Studia zaoczne

Wiele osób do tej pory uważa, że studia zaoczne są łatwiejsze niż studia dzienne. Czy jednak tak jest faktycznie i czy studenci zaoczni nie muszą się przykładać do nauki?

Fakt: studia zaoczne to zajęcia tylko przez kilka dni w miesiącu

Studenci dzienni zazwyczaj muszą pojawiać się na uczelni przez większość tygodnia – w przeciwieństwie do studentów zaocznych, przyjeżdżających jedynie na zjazdy (zazwyczaj organizowane co drugi weekend, czasem rozpoczynające się już w piątek) i na egzaminy podczas sesji. Fakt, że studenci zaoczni spędzają mniej czasu na uczelni może jednak prowadzić do wniosku, że mniej się też uczą, a wykładowcy mniej od nich wymagają.

Mit: studenci zaoczni mogą się mniej uczyć

Warto mieć świadomość, że mniejsza liczba dni spędzonych na uczelni wcale nie oznacza mniejszej ilości nauki. Po pierwsze, program studiów niestacjonarnych (zaocznych) musi spełniać te same wymagania, co studiów stacjonarnych (dziennych); są to studia równoważne. To oznacza, że liczba punktów ECTS dla obu programów jest taka sama. Różnić się może jedynie rozkład punktów; w przypadku studiów dziennych więcej punktów koniecznych do ukończenia nauki w szkole wyższej realizowanych jest w postaci zajęć z bezpośrednim udziałem nauczycieli akademickich. Z kolei w przypadku studiów zaocznych więcej punktów realizowanych jest w ramach indywidualnej pracy studenta związanej z zajęciami – chodzi o czas, który student musi poświęcić, by przyswoić wymagany materiał, przygotować prace zaliczeniowe itd. Należy jednak podkreślić, że ogólny czas poświęcony na naukę powinien być taki sam zarówno w przypadku studiów stacjonarnych, jak i niestacjonarnych.

Mit: łagodniejsze kryteria oceny dla studentów zaocznych

Kolejnym mitem (dość mocno zresztą zakorzenionym w świadomości społeczeństwa) jest pobłażliwy stosunek wykładowców do studentów zaocznych. W rzeczywistości studenci zaoczni są traktowani przez wykładowców dokładnie tak samo, jak studenci dzienni, czyli muszą zdać tak samo wymagające egzaminy czy napisać rozległe prace zaliczeniowe. Często zresztą studenci zaoczni (ze względu na charakter ich studiów) muszą przygotować jeszcze więcej prezentacji czy esejów niż osoby, które wybrały studia dzienne. Taryfa ulgowa dla studentów zaocznych jest zatem kolejnym mitem.

Mit: studia zaoczne gorzej traktowane przez pracodawców

Ostatni mit dotyczy nie tyle poziomu trudności studiów zaocznych, co traktowania ich absolwentów przez pracodawców. Wiele osób nadal wychodzi z założenia, że studia zaoczne są mniej wartościowe w oczach rekruterów i właścicieli firm niż studia dzienne. W praktyce bywa wręcz odwrotnie – zwłaszcza, jeśli student zaoczny łączył pracę na pełen etat z nauką i może pochwalić się kilkuletnim doświadczeniem zawodowym w chwili odebrania dyplomu ukończenia szkoły wyższej. O perspektywach dla studentów zaocznych można przeczytać więcej w sekcji “Dzielimy się wiedzą” Uczelni WSB Merito https://www.merito.pl/poznaj-wsb-merito/dzielimy-sie-wiedza/jakie-studia-wybrac/studia-niestacjonarne-charakterystyka-zalety-perspektywy.

Nie da się też ukryć, że mity, które narosły wokół studiów zaocznych są niezwykle szkodliwe, a tymczasem dla wielu osób zajęcia w weekendy to jedyna szansa na kontynuację nauki w szkole wyższej. To, co jednak cieszy, to fakt, że podejście do studentów zaocznych stopniowo się zmienia – i niewykluczone, że już za parę lat tylko nieliczne osoby będą przekonane, że zaoczni „mają łatwiej”.

 

Reklama.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here